Być może zabrzmi to dziwnie, że chcąc pomóc Wam ograniczyć ryzyko wystąpienia próchnicy u dzieci proponuję wprowadzenie słodkiej soboty, ale...
No właśnie- zalet jest bardzo dużo ;)
Słodka sobota występuje głownie w krajach skandynawskich. Słodycze spożywa się tylko raz tygodniowo. Czy to jakaś abstrakcja i kara dla szwedzkich dzieci?
Otóż nie. Dzieci cały tydzień zbierają słodkości, by bez ograniczeń móc się nimi opchać w sobotę.
Pewnie zastanawiacie się teraz co w tym takiego fantastycznego.
Otóż próchnica powodowana jest przez bakterie, które mają zdolność przekształcenia cukrów w kwasy rozpuszczające szkliwo i zębinę zębów.
Dzieci bardzo ciężko jest przypilnować, by myły zęby po każdej słodkiej przekąsce, dlatego łatwiej jest ograniczyć słodycze (tak mi się przynajmniej wydaje). ;)
Dowodem na to, że system ten działa jest różnica w występowaniu próchnicy u 6 latków w Szwecji, gdzie częstotliwość ta wynosi ok 5%- dla porównania w Polsce jest to 85% !
Niechlubny wynik :( Faktem tym mniej cieszą się szwedzcy studenci stomatologii, którzy by zobaczyć próchnicę u dzieci muszą zwiedzić czasami kilka ośrodków. U nas wystarczy przejść się do przedszkola. Chyba właśnie zrozumiałam dlaczego tak wielu Szwedów było na mojej uczelni :)
Pierwszy raz o słodkiej sobocie usłyszałam na studiach od mojej przyjaciółki, która 16 lat mieszkała w Szwecji i nie miała nigdy problemów z próchnicą. Dla mnie było to coś niebywałego, gdy usłyszałam o tym pierwszy raz, ale pomyślałam od razu: " Jak będę miała dziecko to na pewno to wprowadzę".
Dodatkowym atutem jest fakt, że uczy to również dyscypliny rodziców i dzieci :)
A Wy co o tym myślicie?
No właśnie- zalet jest bardzo dużo ;)
Słodka sobota występuje głownie w krajach skandynawskich. Słodycze spożywa się tylko raz tygodniowo. Czy to jakaś abstrakcja i kara dla szwedzkich dzieci?
Otóż nie. Dzieci cały tydzień zbierają słodkości, by bez ograniczeń móc się nimi opchać w sobotę.
Pewnie zastanawiacie się teraz co w tym takiego fantastycznego.
Otóż próchnica powodowana jest przez bakterie, które mają zdolność przekształcenia cukrów w kwasy rozpuszczające szkliwo i zębinę zębów.
Dzieci bardzo ciężko jest przypilnować, by myły zęby po każdej słodkiej przekąsce, dlatego łatwiej jest ograniczyć słodycze (tak mi się przynajmniej wydaje). ;)
Dowodem na to, że system ten działa jest różnica w występowaniu próchnicy u 6 latków w Szwecji, gdzie częstotliwość ta wynosi ok 5%- dla porównania w Polsce jest to 85% !
Niechlubny wynik :( Faktem tym mniej cieszą się szwedzcy studenci stomatologii, którzy by zobaczyć próchnicę u dzieci muszą zwiedzić czasami kilka ośrodków. U nas wystarczy przejść się do przedszkola. Chyba właśnie zrozumiałam dlaczego tak wielu Szwedów było na mojej uczelni :)
Pierwszy raz o słodkiej sobocie usłyszałam na studiach od mojej przyjaciółki, która 16 lat mieszkała w Szwecji i nie miała nigdy problemów z próchnicą. Dla mnie było to coś niebywałego, gdy usłyszałam o tym pierwszy raz, ale pomyślałam od razu: " Jak będę miała dziecko to na pewno to wprowadzę".
Dodatkowym atutem jest fakt, że uczy to również dyscypliny rodziców i dzieci :)
A Wy co o tym myślicie?