Dentystka nie sadystka

Bruksizm (znany jako zgrzytanie zębami) dotyczy bardzo dużej części naszej populacji. O ile przywykliśmy już do tego, że wielu dorosłych zgrzyta to bruksizm u dzieci bywa często powodem do zmartwień dla rodziców.

Wiele mam pyta o to Jak wyeliminować bruksizm i dlaczego dziecko w nocy tak strasznie mocno trze zębami?





Zastanawialiście się kiedyś po co nam bruksizm? Wiecie, że to fizjologia?


Bruksizm u dzieci służy rozładowaniu stresu. Najczęściej pojawia się u dzieci w wieku przedszkolnym i jest spowodowany zmianą środowiska, kontaktami z rówieśnikami, początkami samodzielności itp.
Dziecko zaczyna postrzegać siebie jako odrębną jednostkę i musi zacząć radzić sobie z otoczeniem.
Otoczenie, czyli rodzice, panie w przedszkolu wymagają od dziecka, by samo ubrało buty, by samo zjadło obiadek itp.
Staje przed nową sytuacją jaką jest pobyt w przedszkolu bez rodziców, może spać niespokojnie.


Bruksizmu u dzieci generalnie nie leczy się. Nie wykonuje się raczej szyn relaksacyjnych, gdyż uzębienie zmienia się zbyt dynamicznie i szyna mogłaby zaburzyć proces wymiany uzębienia.
Szyny pozostawia się do sytuacji specjalnych, gdzie obawiamy się utraty uzębienia u dziecka z powodu nadmiernego zgrzytania.

Jak rozróżnić bruksizm fizjologiczny od nadmiernego bruksizmu?

To ocenić może stomatolog, tarczki wyświechtania na zębach ( tak nazywa się patologiczne starcia) wyglądają inaczej i przede wszystkim ilość startego szkliwa czy zębiny jest trudna do oceny dla rodzica, który nie ma punktu odniesienia.



Udowodniono, iż bruksizm u dzieci nasila się w sytuacjach stresowych, dlatego też można zastosować techniki relaksacyjne przed spaniem, by poprawić jakość snu dziecka, poświęcić więcej czasu na spokojną rozmowę czy udać się do psychologa.


Tak naprawdę na różnych etapach naszego życia zgrzytanie ma różne podłoża.

Zacznijmy od poczÄ…tku...

NIEMOWLĘTA - w momencie pojawienia się pierwszego ząbka MOGĄ zacząć zgrzytać- NORMA
Wynika to z niedojrzałości układu mięśniowego i nerwowego.
Poza tym wyrznął się pierwszy ząb i nagle pojawiła się jakaś przeszkoda w buzi, więc dziecko wysuwa żuchwę by pozgrzytać po siekaczach.
Stymuluje to również rozwój doprzedni żuchwy i jest zjawiskiem potrzebnym.


Zgrzytanie zębami podczas snu u dzieci może być również związane z chrapaniem, bezdechem sennym czy zwężeniem dróg oddechowych.
Częściej spotykane jest u dziewczynek niż chÅ‚opców 

Mitem jest obecność owsików czy innych pasożytów!

Dlaczego króluje mit, że przyczyny zgrzytania należy doszukiwać się w pasożytach, owsikach czy innych robakach?

Dlatego, że dziecko, które ma owsiki niespokojnie śpi, drapie się, wybudza się w nocy i to właśnie stres, czyli podłoże psychologiczne powoduje bruksizm, a nie sam owsik.
Do tej pory żadne badania naukowe nie udowodniły związku między zgrzytaniem w nocy, a obecnością pasożytów.











 


Share
Tweet
Pin
Share
1 comments



O dobrodziejstwie karmienia piersią wiele nie trzeba pisać. Myślę, że to temat ostatnio powszechny. Nawet Ministerstwo Zdrowia realizuje program:
Tydzień Promocji Karmienia Piersią, którego celem jest szerzenie wiedzy, powstawanie szkół rodzenia, poradni laktacyjnych czy banków mleka.

Super inicjatywa!

Wiemy już, że karmienie piersią chroni dziecko przed wieloma schorzeniami, począwszy od cukrzycy, otyłości, poprzez sepsę i inne infekcje, zmniejsza również ryzyko astmy i alergii.

Dla matki również jest bardzo korzystne (chroni przed rakiem sutka, jajnika czy osteoporozą), ale nie o tym dzisiaj chciałam pisać 😉


Jakie ma znaczenie karmienie piersiÄ… dla rozwoju caÅ‚ego ukÅ‚adu stomatognatycznego dziecka? 

Co to jest układ stomatongatyczny? Tak to mądrze brzmi, bo jama ustna to nie tylko zęby.

To również mięśnie, język, staw skroniowo-żuchwowy, więzadła, gruczoły ślinowe itd.

Jama ustna służy nie tylko rozdrabnianiu pokarmów, ale również tutaj tworzy się mowa, rozpoczyna się trawienie, przełykanie i wyrażanie emocji.


Tak, więc do sedna. Dlaczego warto karmić piersią z mojego zawodowego punktu widzenia.


Karmienie piersiÄ… może uchronić nasze dziecko przed leczeniem ortodontycznym. 

Jak to?

DziÄ™ki temu, iż stymuluje rozwój doprzedni żuchwy. 

Dziecko rodzi siÄ™ z tyÅ‚ożuchwiem, czyli żuchwÄ… w pozycji dotylnej w stosunku do szczÄ™ki i aby z tego tyÅ‚ożuchwia wyjść konieczna jest stymulacja doprzednia, którÄ… zapewnia ssanie piersi. 


AmerykaÅ„ska Akademia Stomatologii DzieciÄ™cej w swoich badaniach ogÅ‚osiÅ‚a, iż niemowlÄ™ta karmione piersiÄ… do 6 miesiÄ…ca sÄ… o 72 % mniej podatne na wystÄ…pienie wad zgryzu takich jak zgryzy otwarte, zgryzy krzyżowe czy tyÅ‚ozgryzy.

Oczywiście wady zgryzu są powodowane przez wiele czynników, włączając czynniki genetyczne, ssanie smoczka czy kciuka po brak prawidłowej higieny jamy ustnej i w takiej sytuacji oczywiście wiemy, iż samo karmienie piersią nie uchroni dziecka przed wadą zgryzu.

Karmienie piersiÄ… również wymusza prawidÅ‚owÄ… pozycjÄ™ jÄ™zyka. JÄ™zyk musi znajdować siÄ™ na podniebieniu, by zassać brodawkÄ™, a pokarm dostaje siÄ™ wprost do gardÅ‚a dziecka. 

Prawidłowa pozycja języka (język na podniebieniu) powoduje natomiast, że podniebienie jest stymulowane do poszerzania się i przez swój wzrost na szerokość powoduje także łatwiejsze oddychanie przez nos. Wiem, że może być to zawiłe, ale taka nasza anatomia.

Także dokÅ‚adamy kolejny plusik-  Sprzyja oddychaniu przez nos.

Dorosłe osoby, które mają szerokie drogi oddechowe rzadziej chrapią, budzą się bardziej wyspani.

Ćwiczy mięśnie jamy ustnej i twarzy - Ssanie piersi z racji, iż wymaga wiÄ™kszego wysiÅ‚ku od niemowlÄ™cia, uruchamia dużo wiÄ™cej mięśni. Z butelki, bez wzglÄ™du jaka by nie byÅ‚a, to mleko leci z mniejszym wysiÅ‚kiem.

Eliminuje ryzyko próchnicy butelkowej, którą mają często dzieci zasypiające z butelką


Jak jest z tą próchnicą podczas karmienia piersią?

Zacznijmy od tego, iż mleko matki ma niski potencjał próchnicotwórczy. Zawiera laktozę, która jest dużo mniej próchnicotwórcza niż inne cukry. Drugą grupą cukrów są oligosacharydy - są to prebiotyki, które nie ulegają trawieniu i odżywiają pożyteczne bakterie tym samym stymulując wzrost prawidłowej flory bakteryjnej, również w jamie ustnej.

Kiedy dziecko pije mleko z butelki pokarm trafia do przedniej części jamy ustnej i gromadzi się wokół zębów. Mleko z piersi trafia bezpośrednio do gardła niemowlęcia i praktycznie omija zęby.

PamiÄ™tajmy, że wady zgryzu to nie tylko problem estetyczny!!! 

  • stÅ‚oczone zÄ™by czyÅ›ci siÄ™ dużo trudniej, Å‚atwiej odkÅ‚ada siÄ™ kamieÅ„ nazÄ™bny
  • wady zgryzu powodujÄ… przeciążenia w zgryzie, które mogÄ… skutkować stratÄ… zÄ™ba z powodu jego zÅ‚amania
  • wiele wad zgryzu jest urazowych - np. bardzo doprzednio wychylone siekacze znacznie zwiÄ™kszajÄ… ryzyko ich zÅ‚amania, zwÅ‚aszcza u dzieci podczas zabawy, upadku.
  • problemy z mowÄ… i wymowÄ… niektórych zgÅ‚osek. W gabinecie miewam pacjentów, którzy latami trenowali z logopedÄ… wymawianie "R" czy "L", a wystarczyÅ‚o po prostu wyleczyć przyczynÄ™, czyli wadÄ™ zgryzu
  • nieleczone wady zgryzu takie jak tyÅ‚ozgryz, który objawiać może siÄ™ znacznie cofniÄ™tÄ… brodÄ… czy zgryz otwarty - majÄ… wpÅ‚yw na wyglÄ…d caÅ‚ej twarzy




Źródła:

1.https://shorelinedentalcare.com/breastfeeding-benefits-oral-development/
2.http://cnol.kobiety.med.pl/wp-content/uploads/2021/02/Prochnica-a-karmienie-piersia_2021.pdf
3.https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25785498/
4.https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/27050935/
5.https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26579710/

Share
Tweet
Pin
Share
2 comments
Historia ta najczęściej zaczyna się podobnie...
Jest sobie maÅ‚y ubytek próchnicowy, który z miesiÄ…ca na miesiÄ…c staje siÄ™ rozleglejszy, siÄ™ga do coraz głębszych warstw zÄ™ba, aż w koÅ„cu dociera do samego Å›rodka, czyli miazgi i pojawia siÄ™ ból! Aj, jak boli! 

Jedna tabletka, druga... może mnie przewiaÅ‚o?  Mam nadziejÄ™, że przejdzie do jutra.
Ból jednak nie mija, a wręcz nasila się z każdą godziną.

Już wiem, że to na pewno ból zęba i nic innego. Tego nie da się z niczym pomylić. Może jakiś domowy sposób na uśmieżenie bólu?

Watka ze spirytusem, czosnek, goździk? Nic z tych rzeczy.

Spać nie idzie przez pół nocy, tabletki przeciwbólowe dziaÅ‚ajÄ… tylko kilka godzin -  i co teraz?

Jedno jest pewne - nie obÄ™dzie siÄ™ bez wizyty u dentysty i to czym prÄ™dzej, bo jutro możesz obudzić siÄ™ nawet z obrzÄ™kiem. 
Wizyta - im szybciej, tym lepiej.

Co się będzie działo na wizycie?
Przychodzisz na wizytę, lekarz zbiera wywiad lekarski odnośnie Twoich dolegliwości. Ogląda ząb z każdej strony, opukuje go jakimś metalowym narzędziem, za chwilę dotyka lodowatą kuleczką waty. Po co to robi?

Ta kuleczka waty to nic innego jak kontrola żywotności zęba. To jest taki zimny spray (chlorek etylu). Jeśli ząb jest żywy to po dotknięciu watką przez chwilę pacjent odczuwa przeszywające zimno, a po odłożeniu watki dolegliwość mija. Brak reakcji świadczy najczęściej o obumarciu miazgi lub o tym, że ząb już był leczony wcześniej kanałowo. Najczęściej również robi się zdjęcie rentgenowskie. W ten sposób kontrolujemy czy w zębie jest głęboki ubytek bądź wypełnienie i czy nie ma stanu zapalnego przy wierzchołku.

Wszystko układa się w jedną całość i pada hasło: Zapalenie miazgi. Co to znaczy?
Oznacza to, że doszło do infekcji miazgi zęba. Bakterie obecne w ubytku próchnicowym przedostały się do unaczynionej tkanki zęba, czyli miazgi.
Opcje leczenia są teraz najczęściej dwie.
Leczenie endodontyczne (kanaÅ‚owe) 
Jest to jedyny możliwy sposób na ratowanie, leczenie zęba. Drugim rozwiązaniem jest ekstrakcja, czyli usunięcie.
Kiedy usuwamy? Kiedy totalnie nie ma szans na leczenie. Ząb jest na tyle zniszczony, że nie ma go jak odbudować.

Leczenie endodontyczne dzielimy na pierwotne (wykonywane pierwszy raz) i ponowne - reendo (gdy ząb był już wcześniej leczony).

Dlaczego i kiedy musi być przeprowadzone leczenie endodontyczne pierwszorazowe?
Pierwszym wskazaniem do leczenia, o którym już wspomniałam jest ból.
Czasami jednak proces obumierania miazgi zęba przebiegać może bez bólu, dlatego też ważna jest diagnostyka i regularne wykonywanie zdjęć pantomograficznych , które pozwalają nam wykryć utajone ogniska zapalne, aktywne procesy próchnicowe, nieprawidłowo wyleczone zęby i wiele innych nieprawidłowości.
Leczenie endodontyczne jest bardzo często ostatnią deską ratunku, natomiast poprawnie przeprowadzone pozwala pacjentowi zachować ząb na długie lata.
Na czym polega leczenie kanałowe?

Wiem, że wielu z Was leczenie to kojarzy się z bólem, wieloma wizytami i ogołoconym portfelem.
Leczenie kanałowe składa się z kilku etapów, ale większość z nich możemy wykonać nawet na jednej wizycie!

OczywiÅ›cie pierwszÄ… fazÄ… jest znieczulenie. Jak już pacjent zrelaksowany wygodnie leży na fotelu to możemy przystÄ…pić do leczenia. 
NastÄ™pnie zÄ…b otwieramy, oczyszczamy próchnicÄ™, odbudowujemy Å›cianki zÄ™ba, by byÅ‚o szczelnie i zabieramy siÄ™ za czyszczenie kanałów oraz komory z zainfekowanej (chorej) miazgi.
Kanały następnie muszą zostać zdezynfekowane przez stopniowe poszerzanie ich i wielokrotne przepłukiwanie silnie bakteriobójczymi płynami. Używamy do tego roztworu chloru, dlatego w trakcie leczenia kanałowego możesz czuć zapach niczym... powszechnie używany płyn do dezynfekcji toalet na literę D. ;)
Na samym koÅ„cu kanaÅ‚ szczelnie wypeÅ‚niamy specjalnym materiaÅ‚em – gutaperkÄ….
Nie bez znaczenia jest tu również rodzaj odbudowy zÄ™ba po leczeniu endodontycznym – jakość i szczelność odbudowy ma bardzo duże znaczenie – istotnie wpÅ‚ywa na rokowanie pozbawionego już miazgi zÄ™ba.
Tak wygląda komora zęba w niewielkim powiększeniu. W mikroskopie widać jeszcze duuużo dokładniej.


Mikoskop – co tu dużo mówić. Czy można wykonać perfekcyjne leczenie kanaÅ‚owe bez mikroskopu? Moim zdaniem nie. MajÄ…c mikroskop zmniejszamy ryzyko pominiÄ™cia np. dodatkowego kanaÅ‚u. WidzÄ…c dokÅ‚adnie jesteÅ›my w stanie pracować lepiej, a nasza praca to jedna wielka precyzja!
Do leczenia kanaÅ‚owego niezbÄ™dny jest również koferdam. 
Izoluje on ząb od środowiska jamy ustnej. Chroni śluzówkę jamy ustnej przed zranieniem, poparzeniem.

Kiedy wykonuje się ponowne leczenie kanałowe (reendo)?
Jest to bardzo powszechny zabieg, gdyż jeszcze kilka lat temu leczenie kanałowe było wykonywane w dużo gorszych warunkach. Możliwości sprzętowe były również słabsze.
Bez mikroskopu nie było dokładności. Więcej zębów kwalifikowało się do usunięcia, bo stomatolodzy częściej nie mogli poradzić sobie z powikłaniami czy jakimikolwiek trudnościami, których w kanałowym leczeniu jest sporo.
Bez koferdamu nie było szczelności i czystości pola zabiegowego.
Dlatego obecnie leczenie kanałowe daje naprawdę możliwość zachowania zęba forever! Oczywiście niepowodzenia się zdarzają, powikłania również, dlatego ważne, by leczenie wykonywał stomatolog, który ma doświadczenie w endodoncji pod mikroskopem.
A teraz kluczowe pytanie: Dlaczego to leczenie tyle kosztuje?

Przede wszystkim leczenie takie jest bardzo praco i czasochłonne.

Ja na każdego pacjenta potrzebuję ok. 2 godzin na fotelu. Czy można to zrobić szybciej? Owszem. Czasami tak, ale leczenia endodontycznego nie powinniśmy przyspieszyć, bo również ważne jest płukanie kanałów i odpowiedni czas działania płynu w kanałach.

Po drugie większość narzędzi używanych podczas leczenia jest jednorazowa. Po wyjściu pacjenta z gabinetu sporą część narzędzi wyrzucamy do kosza.
Przez cały czas na 4 ręce pracuje z nami asystentka.
W celu dobrej diagnostyki w gabinecie często przydaje się tomografia.
To takie podstawowe koszty, nie wspominając o cenach szkoleń, by wykształcić się w tym kierunku.

Cena leczenia kanałowego zależy od ilości kanałów i od skomplikowania. Jeżeli do leczenia mamy ząb, który już był leczony przez innych stomatologów i mamy do czynienia z powikłaniami (np. złamane narzędzie, perforacja itp.) to leczenie jest droższe, gdyż jest bardziej skomplikowane.

Czy jest drogie?

Nie jest to leczenie tanie, ale musimy patrzeć na to w ten sposób, że ratujemy ząb. Mamy do wyboru usunięcie i wstawienie implantu, co jest znacznie droższe albo zachowanie swojego zęba w jamie ustnej. Jeśli tylko warunki na to pozwalają to własny ząb jest ponad wszystkim.

Mam nadzieję, że tym artykułem oświeciłam Was odnośnie leczenia kanałowego i nie będzie kryło ono więcej tajemnic.



Share
Tweet
Pin
Share
19 comments
Wady zgryzu to nie tylko nieestetyczne ułożenie zębów. To także szereg problemów z prawidłowym żuciem, z klikaniem w stawie skroniowo-żuchwowym, wymową, trawieniem, a nawet wadami postawy.



Każdą wykrytą wadę zgryzu należy oczywiście leczyć jak najprędzej, ale dziś chciałabym Wam poradzić co robić, by w miarę możliwości tym wadom zapobiegać, bo profilaktyka jest zawsze na pierwszym miejscu.

Przedstawię kilka zasad, które warto znać :)

Zacznę od fizjologii, czyli od tego co jest normalne w wieku niemowlęcym.

Dzieci naturalnie rodzą się z fizjologicznym tyłożuchwiem. Co to oznacza?

Oznacza to, że żuchwa jest cofnięta w stosunku do szczęki. U dorosłych jest to poważna wada zgryzu, a u noworodków jest to etap przejściowy, całkowicie normalny i nie powinno Cię to niepokoić jak będziesz obserwować swoje dziecko.

Dzieje się tak dlatego, iż od momentu pojawienia się noworodka na świecie odruch ssania zajmuje około kilkunastu godzin na dobę. Jest to główny ruch żuchwą jaki wykonują.

Pierwsza zasada - KARMIMY PIERSIÄ„

Odruch ssania powoduje, że żuchwa coraz bardziej wysuwa się do przodu (rośnie intensywniej ku przodowi) i zapobiegamy w ten sposób wadom dotylnym u dziecka.

Dlaczego karmienie piersią jest takie zbawienne również dla kształtowania się zgryzu?
Po pierwsze - pierś jest plastyczna i dostosowuje się do ust dziecka, a nie odwrotnie jak w przypadku kciuka, smoczków czy butelek.

Udowodniono, iż im dłużej dziecko karmione było piersią, tym ryzyko wystąpienia wad zgryzu zmniejszało się, co oznacza, że karmienie piersią działa zapobiegawczo na występowanie wad zgryzu.

Podczas karmienia piersiÄ… naturalnym jest, że mama karmi dziecko raz lewÄ…, raz prawÄ… piersiÄ… i tak samo postÄ™pować należy również z karmieniem butelkÄ… (nie karmimy zawsze dziecka na tÄ… samÄ… stronÄ™, lecz również zmieniamy rÄ™ce, aby zapewnić symetryczny rozwój narzÄ…du żucia).
Myślę, że niewiele kobiet o tym wie i większość z nas karmi tą stroną, którą nam wygodniej.

Karmienie piersiÄ… zmusza noworodka do wiÄ™kszego wysiÅ‚ku i mięśnie do wiÄ™kszej pracy.
Jeśli natomiast karmisz butelka, to zwróć uwagę na kształt smoczka, by przypominał sutek i by nie leciało z niego zbyt łatwo mleko, a na pewno nie po samym przechyleniu butelki. Co za łatwo to nie zdrowo!



Druga zasada - uczymy dziecko PIĆ Z KUBKA

Rozwijamy w ten sposób sprawność mięśni okrężnych ust. Nie należy przedłużać karmienia butelką.
Kubek z wyprofilowanym ustnikiem można już podać dziecku po skończonym 6. miesiącu życia.

Trzecia zasada - GRYZIENIE JEST WAÅ»NE

Od 6 miesiąca życia dziecka, kiedy można już zacząć wprowadzać stałe pokarmy warto zadbać o to, by dziecko dostawało również jedzenie, które trzeba pogryźć (nie tylko zblendowane papki), oczywiście pod warunkiem, że dziecko ma już czym gryźć.

Jedzenie twardych pokarmów sprawia, że łuki zębowe rozwijają się prawidłowo we wszystkich kierunkach i zapobiegamy w ten sposób stłoczeniom zębów.
Obecnie zbyt wąskie luki zębowe są najczęstszą przyczyną stłoczeń zębów i konieczności noszenia aparatu.


Czwarta zasada - UWAŻAJ NA KCIUK

Jeśli tylko zauważysz, że Twoje dziecko ssie kciuk to od razu reaguj! Daj smoczek.
Smoczek ma budowę anatomiczną, jest przede wszystkim krótki.
Jeśli dziecko przyzwyczai się do ssania kciuka, oduczyć będzie ekstremalnie ciężko, bo smoczek zabierzesz, a kciuka już nie :)

Dodatkowo ssanie kciuka powoduje zgryzy otwarte i wysokie wysklepienie podniebienia (tzw. podniebienie gotyckie) co niesie za sobÄ… czasami też takie konsekwencje jak skrzywiona przegroda nosa i problemy z oddychaniem.

Piąta zasada - DBAJ O ZDROWIE ZĘBÓW

Zdrowe zęby to zdrowa buzia Twojego dziecka. Jeśli na bieżąco będziesz udawać się na wizyty stomatologiczne i regularnie leczyć zęby swojej pociechy, to zapobiegasz w ten sposób przedwczesnej utracie zębów mlecznych.

Najważniejsze jest leczenie mlecznych piątek, gdyż zęby te najczęściej w buzi muszą wytrwać do 13. roku życia. Ich utrata spowodować może nieprawidłowe wyrzniecie się stałych 6 i tu mamy już efekt domina niestety. Dlatego leczymy i jeszcze raz leczymy.

A to, że leczenie piątek mlecznych jest takie bardzo ważne nie oznacza, że pozostałe zęby są nie ważne - o zgrozo, byście tak nie pomyśleli.
Przedwcześnie utracone siekacze mleczne (jedynki, dwójki) wpływają z kolei na utrwalenie złych wzorców wymowy (wtedy konieczne są wizyty u logopedy), nie wspominając już o uczuciu obniżonej własnej wartości, które może towarzyszyć przedszkolakom.
Dzieci komentują już swój wygląd. Nieraz w gabinecie usłyszałam od dzieciaczka - "Proszę Pani, a w grupie mam Antka, który ma czarne zęby" albo "A koleżanka Tosia mi się nie podoba, bo nie ma zębów".

Na zakończenie pamiętaj, że rozwój twarzoczaszki jest najintensywniejszy w pierwszych 4 latach życia dziecka i to właśnie o ten etap rozwoju musimy zadbać!
Share
Tweet
Pin
Share
6 comments
Chciałabym poruszyć bardzo ważny temat - o nowotworach jamy ustnej. W ostatnim czasie o zachorowaniach na raka mówi się wiele, jednak dopóki nas czy kogoś bliskiego temat ten nie dotyczy (czego wszystkim życzę) to informację przemykają koło nas i nie zawsze się na nich skupiamy.



A prawda jest taka, że nasza wiedza i świadomość może nas uratować.

Przede wszystkim musimy zdać sobie sprawÄ™ czy znajdujemy siÄ™ w grupie ryzyka zachorowania na nowotwór jamy ustnej.

Jeśli chodzi o jamę ustną to w takiej grupie są osoby:
- palÄ…ce papierosy,
- nadużywające mocny alkohol,
- użytkownicy źle dopasowanych protez i innych uzupełnień protetycznych, które powodują powstawanie przewlekłych stanów zapalnych,
- częściej chorują mężczyźni i osoby powyżej 40 roku życia,
- osoby zakażone wirusem HPV

Co powinno wydać nam się podejrzane i skłonić nas do wizyty u stomatologa:

- nie gojące się zmiany w obrębie warg, języka, dziąseł, policzków przez ponad 2 tygodnie!
- zgrubienia w obrębie policzków, warg, na wyrostku zębodołowym
- białe/czerwone plamy, które nie goją się dłużej niż 2 tygodnie
- trudności w połykaniu pokarmów
- uczucie ciała obcego w gardle
- ból języka
- szczękościsk
- chrypka bez żadnych objawów przeziębienia utrzymująca się ponad miesiąc,
- nie leczony liszaj i leukoplakia (sÄ… to zmiany przednowotworowe).

Zachęcam Was do regularnych wizyt, bo jama ustna to nie tylko zęby!
W trakcie wizyt kontrolnych moich pacjentów niejednokrotnie badam węzły chłonne, gdy coś wzbudza moją wątpliwość.

Oczywiście powiększone węzły nie od razu oznaczają nowotwór, ale zawsze świadczą o toczącym się procesie zapalnym, z którym trzeba się uporać.

Co jeśli stomatolog wykryje u mnie podejrzaną zmianę?

1. Jeśli to świeża zmiana - zaleca się obserwację ok. 2 tygodniową
2. Jeśli zmiana nie goi się prawidłowo - wykonuje się biopsję.

Przede wszystkim nie bójmy się badać :)

Proszę o udostępnienie, jeśli uważasz, że te informacje są istotne:)




Share
Tweet
Pin
Share
Brak komentarzy
Przez pewien czas zastanawiałam się czy post na ten temat jest potrzebny. Czy chce Wam się czytać o myciu zębów. Jednak przemyślałam to i postanowiłam napisać chociaż krótko, ale treściwie :)



Nitkowanie - nie powiem, że to banalna czynność, nie powiem, że zawsze się chce sięgnąć po nitkę i nie powiem, że każdy kto nie nitkuje jest Be.

Ale za to bardzo bym chciała, by dla każdego z Was była to prosta, codzienna czynność :)

Wiedza pacjentów jest coraz większa i już nawet dzieci zaczynają nitkować poinstruowane przez świadomych rodziców, ale - tak, zawsze musi być jakieś ale. Wielu dorosłych nie widzi zwyczajnie sensu w nitkowaniu. Myślą, że to nic nie daje, że to takie tylko uzupełnienie szczotkowania "dla chętnych", bo ubytki próchnicowe i tak się zrobią. Nieraz słyszę - nie wiem ile bym szczotkował/szczotkowała to przychodząc na kontrolę i tak mam nowe ubytki próchnicowe. Może to przez brak nitkowania?
Przecież nie nitkując pomijasz nawet 1/4 powierzchni zęba.

Prawda jest taka, że nitkowanie przestrzeni międzyzębowych może uchronić nas przed próchnicą (tą najbardziej niebezpieczną, ukrytą przez długi czas, która drąży i drąży i jak już widać dziurę to już jest naprawdę duża i jedynym ratunkiem często jest leczenie endodontyczne, czyli tzw. kanałowe).
A to, jak zapewne wiecie, wiąże się z stratą żywotności zęba, osłabieniem jego struktury no i dużymi, zupełnie niepotrzebnymi kosztami.

Bez względu na to jakiej fantastycznej szczoteczki do zębów byście nie używali to żadna z nich nie jest w stanie wyczyścić płytki nazębnej, która zalega w miejscu styku zębów.

Początki oczywiście jak to ze wszystkim - bywają trudne. Może zdarzyć się, że jeszcze bez wyczucia delikatnie zranisz dziąsło - nie martw się tym. Delikatne krwawienie też jest normalne, gdyż najprawdopodobniej nie nitkując wcześniej musisz powalczyć trochę ze stanem zapalnym dziąseł w przestrzeniach międzyzębowych.

Jakie są rodzaje nici i jaką wybrać?

Nici jest wiele. Są woskowanie, niewoskowane, z fluorem i bez. Tak naprawdę ważne, by używać jakiejkolwiek. Wybór dowolny.

Jak to robić?


OdwiÅ„ okoÅ‚o 40 cm nici dentystycznej (może na poczÄ…tek kup woskowanÄ…, jest delikatniejsza). ZawiÅ„ koÅ„ce nici dookoÅ‚a swoich Å›rodkowych palców. PomiÄ™dzy kciukiem jednej rÄ™ki i palcem wskazujÄ…cym drugiej napnij ok 20 cm nici, którÄ… bÄ™dziesz za chwilÄ™ nitkować.
Nitkę delikatnie przeprowadza się przez punkt styczny między zębami w dół lub w górę, w kontakcie z zębami (po krzywiźnie jednego i drugiego zęba). Ważne, aby każdą przestrzeń czyścić świeżym fragmentem nici.
A wiecie jakich wymówek najczęściej używajÄ… pacjenci? 
- mam zbyt ciasno ustawione zęby. Skoro masz stłoczenia zębów to tym bardziej jesteś narażony/narażona na próchnicę, bo trudniej tam dotrzeć szczoteczką.
- nić zrywa się podczas nitkowania. Uuuu to nic dobrego! To taki "alarm"- coś się dzieje. Albo już jest próchnica na styku zębów albo masz nawis wypełnienia, gdzie może kumulować się jedzenie. Nawis jest wskazaniem do wymiany wypełnienia.
- nie dam rady, to jest dla mnie za trudne. Pamiętaj! Trening czyni mistrza ;)
- zapominam. Naklej sobie nalepkÄ™ na lustro.
Czy sÄ… jakieÅ› alternatywy do nitkowania?
Wykałaczek nie polecam, gdyż często ranią dziąsła.
Do czyszczenia przestrzeni międzyzębowych można również używać irygatora, który czyści przestrzenie wodą pod ciśnieniem. Jest szczególnie skuteczny u pacjentów użytkujących aparaty ortodontyczne i mających uzupełnienia protetyczne.
Mimo wszystko uważam, że najtańszą i najskuteczniejszą metodą jest używanie zwykłej nici dentystycznej. Czasami najprostsze metody są najskuteczniejsze i najłatwiej dostępne :)
Do dzieÅ‚a! 




Share
Tweet
Pin
Share
2 comments
No właśnie! Jednoznacznej odpowiedzi nie ma, bo nie wiem ile lat ma Twoje dziecko :)



Ale mam nadzieję, że mój artykuł pomoże Ci znaleźć idealne rozwiązanie.

Każda mama chce dla swojego dziecka jak najlepiej. Często nauczeni na swoich ( i na naszych rodziców) błędach chcemy, by nasze dziecko mogło uniknąć przykrych wizyt u stomatologa i zrobimy wszystko, by ząbki były zdrowe.

Aby osiągnąć ten cel przede wszystkim dziecku trzeba towarzyszyć przy szczotkowaniu zębów jak najdłużej, sprawdzać dokładność wyszczotkowania, a nawet poprawiać po nim.
Pewnie nie raz dziecko będzie się na nas wtedy złościć, ale mówi się trudno - przyświeca nam wyższy cel. Maluch z czasem się przyzwyczai, że mama musi mu pomóc.

Do szczotkowania oprócz pasty do zębów niezbędna jest oczywiście odpowiednia szczoteczka i to na ten temat chciałam dziś się rozpisać.

O higienę jamy ustnej zaczynamy dbać już u niemowląt. Początkowo polega to jedynie na przecieraniu wałów dziąsłowych gazikiem z wodą i na masażu dziąseł. W miarę pojawiania się pierwszych oznak ząbkowania dajemy dziecku gumowe gryzaki z częścią czyszczącą, a następnie wprowadzamy szczoteczkę.

Bardzo ważne jest, by szczoteczka posiadała bardzo miękkie włosie i by przyciągała uwagę malucha. Zadaniem pierwszej szczoteczki jest przyzwyczajanie dziecka to czyszczenia zębów i wyrabianie pozytywnego nawyku, dlatego najlepiej by była to szczoteczka manualna (zwykła).

Zakup takiej szczoteczki to wydatek ok. 10zł.
Ważne jest natomiast to, by szczoteczkę wymieniać co ok. 3,4 miesiące, gdyż włosie miękkiej szczoteczki szybko zużywa się i efektywność szczotkowania spada. Dodatkowo na włosiu kumulują się bakterie.
Zalecam używanie takiej szczoteczki do minimum 5 roku życia dziecka.

Szczoteczki manualne dla dzieci różnią się wielkością główki, dlatego szczoteczka powinna być dobrana do wieku dziecka.
Dla maluchów ok 1-2 lat również rękojeść musi być dość długa i odpowiednio wyprofilowana, aby dziecko mogło łatwo szczoteczkę chwycić i utrzymać w rączce.


Dla starszych dzieci (powyżej 5 roku życia) skuteczniejsza może okazać się szczoteczka elektryczna, która czyści zęby wykonując ruchy obrotowe i pulsacyjne ( kilka tysięcy ruchów na minutę).
Zaznaczę tylko, że szczoteczki elektrycznej/sonicznej nie powinniście dawać dziecku zbyt wcześnie.
Wprawiona ręka do szczotkowania szczoteczką manualną jest równie ważna, bo to umiejętność, którą szlifujemy całe życie.
Dlatego nie rezygnowałabym z używania szczoteczki manualnej do 8,9 roku życia. Jest to czas kiedy jeszcze kształtują się zdolności manualne, dziecko przecież uczy się pisać i czynności takie jak szczotkowanie zębów jest w stanie wykonać dużo dokładniej.
Szczoteczka elektryczna może być używana równocześnie np. z podziałem, że rano używamy elektrycznej, gdy spieszymy się do szkoły, a wieczorem gdy mamy czasu więcej używamy szczoteczki manualnej.

Z dodatkowych przyborów higienicznych, które są odpowiednie dla dzieci to również płyny do płukania jamy ustnej, których używamy powyżej 6 roku życia i nici dentystyczne.

Edukacja odnośnie stosowania nici dentystycznych u dorosłych cały czas kuleje, dlatego uważam, że dzieciom wiedzę tą trzeba wpajać jak najwcześniej i nitkowanie nie będzie wtedy dla nikogo takie straszne i awykonalne.

WracajÄ…c do szczoteczek elektrycznych to mamy ich 2 rodzaje:
-na baterię (lżejsze i tańsze, ale trzeba wymieniać baterie)
-akumulatorowe (droższe, troszkę cięższe, ale nie musimy wymieniać baterii).

Innym rodzajem są szczoteczki soniczne. Są to szczoteczki technologicznie najbardziej zaawansowane, gdyż tutaj końcówka nie rotuje jak w zwykłej szczoteczce elektrycznej tylko drży.
To fale dźwiękowe wprawiają końcówkę w drgania. Szczoteczka ta doskonale usuwa osady i dokładnie poleruje zęby. Jest ona przeznaczona tak jak szczoteczki elektryczne dla dzieci powyżej 5 roku życia. Mniejsze dzieci zwyczajnie mogą się przestraszyć tych wibracji.
Zaletą jest również to, że szczoteczka jest bardzo delikatna dla dziąseł.

Szczoteczki te niestety są droższe od zwykłej elektrycznej, ale jest to wydatek, który starcza na kilka lat. Wystarczy tylko wymieniać końcówki co 3 miesiące.

Firm produkujących szczoteczki soniczne jest wiele i różnią się one znacznie cenami, więc wybór pozostawiam Wam.







Share
Tweet
Pin
Share
Brak komentarzy
Być może zabrzmi to dziwnie, że chcąc pomóc Wam ograniczyć ryzyko wystąpienia próchnicy u dzieci proponuję wprowadzenie słodkiej soboty, ale...
No właśnie- zalet jest bardzo dużo ;)



Słodka sobota występuje głownie w krajach skandynawskich. Słodycze spożywa się tylko raz tygodniowo. Czy to jakaś abstrakcja i kara dla szwedzkich dzieci?
Otóż nie. Dzieci cały tydzień zbierają słodkości, by bez ograniczeń móc się nimi opchać w sobotę.
Pewnie zastanawiacie siÄ™ teraz co w tym takiego fantastycznego.

Otóż próchnica powodowana jest przez bakterie, które mają zdolność przekształcenia cukrów w kwasy rozpuszczające szkliwo i zębinę zębów.
Dzieci bardzo ciężko jest przypilnować, by myły zęby po każdej słodkiej przekąsce, dlatego łatwiej jest ograniczyć słodycze (tak mi się przynajmniej wydaje). ;)

Dowodem na to, że system ten działa jest różnica w występowaniu próchnicy u 6 latków w Szwecji, gdzie częstotliwość ta wynosi ok 5%- dla porównania w Polsce jest to 85% !

Niechlubny wynik :( Faktem tym mniej cieszą się szwedzcy studenci stomatologii, którzy by zobaczyć próchnicę u dzieci muszą zwiedzić czasami kilka ośrodków. U nas wystarczy przejść się do przedszkola. Chyba właśnie zrozumiałam dlaczego tak wielu Szwedów było na mojej uczelni :)

Pierwszy raz o słodkiej sobocie usłyszałam na studiach od mojej przyjaciółki, która 16 lat mieszkała w Szwecji i nie miała nigdy problemów z próchnicą. Dla mnie było to coś niebywałego, gdy usłyszałam o tym pierwszy raz, ale pomyślałam od razu: " Jak będę miała dziecko to na pewno to wprowadzę".

Dodatkowym atutem jest fakt, że uczy to również dyscypliny rodziców i dzieci :)

A Wy co o tym myślicie?

Share
Tweet
Pin
Share
2 comments


Sama myśl o aparacie ortodontycznym jeszcze kilka lat temu u większości z nas przywoływała obraz nastolatka z pryszczami na twarzy i metalowymi zamkami na zębach, ale czy faktycznie aparat przeznaczony jest tylko dla ludzi bardzo młodych?



Zapewne trend ostatnich lat skłania Was, by myśleć, że dojrzali ludzie także mogą nosić aparat. Przecież coraz częściej można spotkać 60-latków z aparatem i powoli przestaje to być zadziwiające dla otoczenia. Dlaczego? Dlatego, że obecnie nie ma ograniczeń wiekowych jeśli chodzi o prostowanie zębów. Świadomość odnośnie zdrowia uzębienia znacznie wzrosła (choć i tak nadal uważam, że jest z tym kiepsko- stąd mój blog) :)

W naszym kraju ortodoncja robi się z roku na rok coraz bardziej dostępna dla społeczeństwa, nie jest to już dziedzina stomatologii zarezerwowana tylko dla specjalistów. Coraz więcej młodych stomatologów decyduje się na szkolenia, kursy w kraju i za granicą, by rozwijać swoją wiedzę z dziedziny ortodoncji. Dzięki temu dostęp do lekarza jest dużo łatwiejszy. Ilość miejsc specjalizacyjnych jest znikoma w porównaniu z potrzebami społeczeństwa, dlatego wielu stomatologów kształci się na własną rękę.

Wracam do tematu leczenia ;)

Prawdą jest, że wszystkie wady zębowe najłatwiej leczy się w wieku rozwojowym. Wtedy jest możliwość wykorzystania naturalnego wzrostu pacjenta do niwelacji wady zgryzu np. aparatem wyjmowanym (ruchomym). Aparat w odpowiedni sposób stylumuje wzrost szczęki czy żuchwy, a kość jest bardziej podatna i zęby bardzo ładnie się przemieszczają w pożądane miejsce.
W wieku dorosłym jedynym rozwiązaniem jest aparat stały i ew. nakładki np. Invisilign.

Aparat ortodontyczny zakładamy oczywiście nie tylko dla ESTETYKI, ale także dla ZDROWIA i oto sedno odpowiedzi na pytanie dlaczego starsi pacjenci decydują się nosić aparat.

Często chęć przeprowadzenia bezkompromisowego leczenia protetycznego (np. pokrycia zębów koronami, licówkami, spionizowania przechylonego zęba, zamknięcia luki po utraconym zębie lub odtworzenia miejsca pod implant), zmusza pacjenta do założenia aparatu.
Ponadto bardzo często wady zgryzu powodują problemy z żuciem, mową, mogą być przyczyną trzasków w stawach skroniowo-żuchwowych, a nawet bóli głowy, karku.

Nieprawidłowy zgryz czy bruksizm (zgrzytanie zębami) wbrew pozorom mogą mieć bardzo silny wpływ na jakość naszego codziennego funkcjonowania.
Pracuję w praktyce, która bardzo specjalistycznie zajmuje się leczeniem zaburzeń okluzji (relacji między zębami górnymi, a dolnymi), chorób stawów skroniowo-żuchwowych i bruksizmu. Na co dzień widzę pacjentów, którzy bardzo długo chodzili z bólem głowy, zatok czy ucha do laryngologów, neurologów itp. zanim zdiagnozowano u nich chorobę okluzyjną. (rozwinę ten temat w kolejnych postach).

Kiedy należy udać się z dzieckiem do ortodonty?

Pierwsza wizyta u ortodonty powinna odbyć się w wieku wczesnoszkolnym. Im prędzej zdiagnozowana zostanie wada zgryzu tym wcześniej można wdrożyć leczenie.
Szczególną uwagę należy zwrócić na dzieci, które mają problem z wymową i uczęszczają do logopedy. Często to właśnie wada zgryzu powoduje trudności z prawidłową wymową.


Jak przebiega leczenie ortodontyczne?

Na pierwszej wizycie wykonywana jest dokumentacja medyczna niezbędna do wykonania planu leczenia (zdjęcie panoramiczne, cefalometryczne, wyciski pod modele szczęki i żuchwy, zdjęcia fotograficzne). Ortodonta planuje leczenie i dobiera odpowiedni aparat.
Pamiętajmy, że przed założeniem aparatu należy wyleczyć wszystkie zęby, powymieniać nieszczelne wypełnienia i udać się na profesjonalną higienizację.
Czas leczenia ortodontycznego jest rzeczą bardzo indywidualną. Utrudniona higiena jamy ustnej zmusza do częstszych wizyt w gabinecie higienizacyjnym, gdzie higienistka dobiera również akcesoria do czyszczenia zębów.

Jeśli zastanawiacie się nad założeniem aparatu to nie ma na co czekać ;) Sama użytkuję aparat od ponad roku i chętnie odpowiem na Wasze pytania.


Share
Tweet
Pin
Share
5 comments

Urazy zębów to temat traktowany po macoszemu, a jakże istotny i ważny!
Chciałabym Wam uświadomić jak zgłębiając choć TROCHĘ swoją wiedzę na ten temat jesteście w stanie POMÓC swojemu dziecku, dziecku znajomych czy sąsiadów.

Dlaczego sądzę, że przeciętny rodzic, nauczyciel, opiekun na wakacjach wie zbyt mało o pierwszej pomocy po urazie? Niestety z doświadczenia.



Wyobraźcie sobie sytuację - jedziecie ze swoim 8 letnim dzieckiem na rowerze. Nagle synek potyka się o coś wystającego na ścieżce rowerowej i uderza brodą o ziemię. Ząb wybity w całości (z korzeniem), leży na ziemi, dziecko płacze. Do najbliższego dentysty pewnie kilka kilometrów. Trzeba dojechać, poczekać chwilkę na przyjęcie. Co robicie? Jakiś pomysł? Reagować trzeba natychmiastowo.

No-do dentysty! I to czym prędzej.
Ale może zanim zajedziesz do dentysty będzie już za późno, by uratować dziecku stałą jedynkę?

Takie sytuacje mają miejsce, to nie jest zmyślona historia. Z życia wzięte.
Jest to przypadek, który przeżywałam przez kilka dni, bo dziecko przez brak wiedzy rodziców i lekarza pierwszego kontaktu na SORze straciło stały siekacz. Niesie to za sobą pasmo negatywnych konsekwencji dla dziecka: problemy estetyczne, z wymową, problem z uzupełnieniem tego braku, gdyż dziecko rośnie.

Co należało zrobić w takiej sytuacji?

Ząb podnosimy z ziemi, NIE wycieramy chusteczkami by nie uszkadzać jego powierzchni (włókien ozębnej). Niby jest to oczywiste, że zabieramy ząb ze sobą, ale zdarzają się osoby, które zostawiają ząb, gdyż uważają, że już się nie przyda, bo jest brudny.

Jeśli jest brudny od ziemi można wypłukać delikatnie wodą.

Ząb można przechować w płynie do soczewek, mleku, soli fizjologicznej. W domu pewnie najprędzej znajdziemy mleko.
Jeśli nie mamy mleka do przechowania zęba to trzymamy go najzwyczajniej w ślinie, najlepiej w buzi przy policzku tak, aby nie ulegał wyschnięciu. W środowisku suchym włókna ozębnej pokrywające korzeń zęba bardzo szybko ulegają obumarciu.

Z upływającym czasem szanse na powodzenie replantacji (ponownego umieszczenia zęba w zębodole) są coraz mniejsze, dlatego zachęcam by zrobić to od razu. Wiem, że dla większości z Was nie byłoby to łatwe, ale jest to okazja, by wykazać się bohaterskim czynem:)

Jak to zrobić?

Chwytamy wtedy ząb za część koronową i umieszczamy ząb ponownie w zębodole (ważne, by go nie włożyć tyłem do przodu, ale to wystarczy porównać z zębem sąsiednim).
Ząb powinien wejść bez oporu jeśli replantowany jest natychmiast. Nie przejmuj się tym, że ząb jest dłuższy czy krótszy od zęba sąsiedniego. To jest coś co można skorygować podczas wizyty stomatologicznej.

Po wykonaniu replantacji również należy udać się do stomatologa, który zszynuje wybity uprzednio ząb łącząc go z zębami sąsiednimi na czas najczęściej 2 tygodni.
Zalecana jest przez ten czas dieta miękka i bardzo dobra higiena jamy ustnej.
Warto pamiętać o częstym płukaniu ust preparatem z chlorheksydyną np. Eludrilem.

Jeśli uważasz, że post może komuś się przydać - udostępnij ;)








Share
Tweet
Pin
Share
Brak komentarzy
Jak wiecie już z moich poprzednich wpisów, próchnica jest chorobą infekcyjną, powstającą na skutek działania wielu czynników: czasu, obecności cukru, bakterii próchnicotwórczych i zaniedbań higienicznych.

Nie wiedzieć dlaczego jest tak bagatelizowana przez lekarzy ogólnych, a niesie za sobą przecież całe mnóstwo powikłań.



Karmienie piersią jest bardzo ważnym aspektem macierzyństwa. Znacznie zwiększyła się świadomość jak zbawienne jest dla dziecka karmienie mlekiem matki, dlatego też postanowiłam dziś napisać jaka jest przewaga karmienia piersią w kwestii zdrowia jamy ustnej dziecka.

Dziecko, które zasypia z butelką mleka modyfikowanego czy też słodkiego napoju jest bardzo narażone na wystąpienie PRÓCHNICY BUTELKOWEJ.

Na ogół mamy są przerażone pojawieniem się pierwszych plam próchnicowych na przednich zębach mlecznych swoich pociech. Jeśli wizyta u stomatologa odbędzie się w niedługim czasie od rozpoznania przebarwień proces można skutecznie zatrzymać.
Jeśli dojdzie to zaniedbania, dziecko może bardzo szybko utracić zęby mleczne, co moim zdaniem ma duży wpływ na kształtowanie procesu wymowy i na poczucie własnej wartości dziecka.

Miałam okazję gościć kilkukrotnie w przedszkolach, gdzie przeprowadzałam wizytę adaptacyjną. Podeszła do mnie kiedyś dziewczynka i pokazując paluszkiem na swojego kolegę mówi: "A Adaś ma czarne zęby".
Mimo tego, że były to dzieci 4, 5-letnie to zwracają uwagę na wygląd i na jego odmienność.
Wracam do tematu ;)

Czym jest próchnica butelkowa?

Jest to proces próchnicowy, który rozpoczyna się w bardzo wczesnym dzieciństwie, praktycznie zaraz po pojawieniu się zębów mlecznych i dotyczy głównie siekaczy górnych.
Częstość występowania próchnicy butelkowej waha się od 2,5 do 15%.
Jest spowodowana zbyt długim czasem kontaktu próchnicotwórczego pokarmu z zębami. Mam tu na myśli słodzone napoje, mleko modyfikowane itp.
Podczas karmienia butelką smoczek jest przetrzymywany w pobliżu powierzchni podniebiennych górnych przednich zębów nawet do 8 godzin w ciągu doby.
Złe nawyki takie jak ciągłe podjadanie, używanie kubeczków i butelek z ustnikami stwarza także zagrożenie próchnicą.

Pamiętaj! W nocy zmniejsza się wydzielanie śliny i zmienia się jej pH, dlatego znacznie gorsze jest naturalne oczyszczenie zębów.

Jak zapobiec próchnicy butelkowej?
Jak leczyć próchnicę butelkową?

1. Zacząć należy od wyeliminowania przyczyny, czyli zmieniamy nawyki żywieniowe.
2. Regularnie chodzimy na wizyty stomatologiczne w celu aplikacji preparatów fluorkowych.
3. W domu używamy pasty z fluorem!
4. Zęby, które nadają się do leczenia oczywiście leczymy.

Jakie są korzyści wynikające z karmienia piersią dla zdrowia jamy ustnej dziecka?

Mleko matki:
  • ma dziaÅ‚anie antybakteryjne. Zawiera laktoferrynÄ™, dziÄ™ki temu dziaÅ‚a na bakterie powodujÄ…ce próchnicÄ™.
  • mechanizm ssania piersi uniemożliwia, by mleko zalegaÅ‚o w buzi dziecka, w przeciwieÅ„stwie do tego, co dzieje siÄ™ przy karmieniu butelkÄ…. Podczas picia z butelki, mleko może lecieć do buzi dziecka nawet, jeÅ›li dziecko nie ssie. JeÅ›li dziecko go nie przeÅ‚knie, bÄ™dzie pozostawać z przodu jamy ustnej, a zÄ™by bÄ™dÄ… w nim zanurzone.  Podczas karmienia piersiÄ… mleko zasysane jest rytmicznie, w wyniku wytwarzanego w jamie ustnej podciÅ›nienia na skutek zÅ‚ożonego ruchu jÄ™zyka, żuchwy, mięśni policzka, trafia wprost do gardÅ‚a i jest od razu poÅ‚ykane.
  • obecne w mleku przeciwciaÅ‚a IgA oraz oligosacharydy zakłócajÄ… kolonizacjÄ™ bakterii próchniczych
  • zawarte w mleku wapÅ„ i fosforany w pewnym stopniu zapobiegajÄ… obniżaniu pH w jamie ustnej, a wiÄ™c zapobiegajÄ… rozpuszczaniu siÄ™ szkliwa.
Bakteria S. mutans jest odpowiedzialna za 90% wczesnej próchnicy. Najczęściej przenosi siÄ™ jÄ… z matki na dziecko poprzez Å›linÄ™ - buziaki w usta lub jedzenie tymi samymi sztućcami, z tego samego talerza.


Kiedy dziecko jest narażone na wystąpienie próchnicy butelkowej?
  • wystÄ™pujÄ…ca próchnica w rodzinie, zakażenie przez matkÄ™ lub czÅ‚onków rodziny bakteriami próchnicotwórczymi,
  • brak higieny jamy ustnej
  • niedobory fluoru
  • karmienie sztuczne, karmienie butelkÄ…, używanie smoczków uspokajaczy.
  • dzieci z niskÄ… masÄ… urodzeniowÄ… sÄ… bardziej narażone na wystÄ…pienie próchnicy butelkowej, gdyż zazwyczaj sÄ… szybciej odstawiane od piersi na korzyść mleka modyfikowanego zawierajÄ…cego cukry.
OczywiÅ›cie nie oznacza to, że dzieci, które sÄ… karmione mlekiem matki nigdy nie zachorujÄ… na próchnicÄ™. 

Najważniejsze, by wpajać dziecku dobre nawyki higieniczne.
Do 7 rż. pomagać w szczotkowaniu, regularnie odwiedzać stomatologa.
Jeśli Twoje dziecko choruje na próchnicę butelkową rób wszystko, by była to dobra nauka dbania o pojawiające się zęby stałe ;)


Share
Tweet
Pin
Share
2 comments




Czy kiedy widzisz kilkuletnie dziecko ssące kciuk zastanawiasz się do czego to może doprowadzić w przyszłości? Jaki ma wpływ na rozwój uzębienia, na rysy i estetykę twarzy oraz wymowę?

Prawda jest taka, że każda matka doskonale zna nawyki swojego dziecka, jednak nie zawsze zdaje sobie sprawę, że niektóre z nawyków mogą powodować wady zgryzu i wady wymowy. Wiem, że jako mamuśki/tatusiowie na pewno chcecie jak najlepiej dla swoich pociech dlatego podpowiem Wam na co powinniście zwrócić uwagę :)

Zgryz zaczyna kształtować się już w wieku niemowlęcym. W dużej mierze zależny jest od genetyki, ale też duży wpływ ma środowisko (choroby wieku dziecięcego, oddychanie przez usta, nawyki takie jak ssanie kciuka, ssanie smoczka, a nawet wady postawy).

Profilaktyka, czyli zapobieganie zawsze jest najlepszą i najtańszą opcją. Unikamy w ten sposób dużych wydatków związanych z leczeniem i przede wszystkim długiego czasu nierzadko skomplikowanego leczenia.

Najczęściej występującym szkodliwym nawykiem u dzieci jest SSANIE KCIUKA.

Ssanie kciuka jest dla dziecka sposobem na uspokojenie, zapewnia poczucie bezpieczeństwa.
Do 1. roku życia jest odruchem naturalnym.
Przedłużenie aktywności ssania może doprowadzić do powstania zaburzeń zgryzu (m.in. tyłozgryzów, zgryzów otwartych), a także upośledza żucie, mowę oraz estetykę twarzy.

Szkodliwość nawyku ssania na narząd żucia zależy od jego intensywności, czasu trwania, wieku dziecka oraz sposobu układania palca. Najbardziej szkodliwe jest ssanie kciuka ok. 5., 6. roku życia, kiedy dziecko ma już zęby stałe.

Zapewne zastanawiacie się jak się pozbyć takiego nawyku.
Istnieje wiele sposobów na eliminacjÄ™ nawyku ssania kciuka.  Zacząć należy od motywacji dziecka i od nagradzania za wytrwaÅ‚ość.
Można smarować kciuk niesmacznymi substancjami np. czymś kwaśnym, gorzkim, ale substancje te trzeba zmieniać, gdyż kubki smakowe przyzwyczajają się i mogą zacząć akceptować niedobry smak.

Na rynku są również specjalne aparaty ruchome w formie smoczków, które pomagają pozbyć się odruchu ssania kciuka.
Wyglądają one mniej więcej tak jak na obrazku poniżej. Ich konstrukcja zależy od wieku dziecka.


Jeśli dziecko zaczęło ssać kciuk po odebraniu mu smoczka i stoisz przed dylematem: kciuk czy smoczek? Zdecydowanie smoczek, gdyż jest lepiej wyprofilowany (kształt bardziej zbliżony do brodawki sutkowej) i jest mniej szkodliwy niż kciuk.
Jeżeli dziecko po ukończeniu 1. roku życia jest przyzwyczajone do ssania smoczka lub palca, picia z butelki, to może przyczyniać się do powstawania wady wymowy - seplenienia, gdyż znajdujący się w buzi dziecka smoczek zmienia ułożenie języka w jamie ustnej.

Obgryzanie paznokci, ołówków to również szkodliwe nawyki.

ODDYCHANIE PRZEZ USTA

Częste infekcje górnych dróg oddechowych (najczęściej spowodowane przerostem migdałków oraz alergiami) zmuszają dziecko do oddychania przez usta.
Długie oddychanie przez usta powoduje w efekcie wysklepienie się gotyckiego podniebienia (wysokie podniebienie) i zwężenie łuku szczęki czego następstwem są stłoczenia zębów.

Dlaczego tak siÄ™ dzieje?
Jak się domyślasz, na oba łuki zębowe oddziałują mięśnie (policzków, warg, języka), które podczas oddychania przez nos (przy zamkniętych ustach), pozostają w równowadze. Wszystkie działają z taką samą siłą.
Niestety w przypadku ciągłego otwarcia ust żuchwa obniża się i cofa, a na górny łuk zębowy działają mięśnie policzków, które pod wpływem swojej siły powodują zwężenia szczęki i wysklepienie się gotyckiego podniebienia. Tu zaczyna się błędne koło, gdyż unoszące się ku górze podniebienie zmniejsza pojemność jamy nosowej i może być powodem utrudnionego oddychania i niedotlenienia dziecka.


ZBYT ROZDROBNIONE JEDZENIE

W toku ewolucji zęby wykształciły się do gryzienia, rozdrabniania pokarmu. Nie bez powodu mamy ich aż tyle :) Co prawda potrzebujemy coraz to mniejszej liczby zębów, bo zmieniła się nasza dieta w stosunku do ludzi pierwotnych (nie jemy już tak dużej ilości twardego, włóknistego mięsa itp.)
Problemem jest fakt, iż dzieci coraz rzadziej otrzymują do zjedzenia pokarmy wymagające długiego gryzienia. Niech dziecko czasami pomęczy się z marchewką, kalarepką ;) Większość jedzenia jest w formie zblendowanej, która wymaga jedynie połknięcia.
Jedząc twardsze pokarmy pobudzamy rozwój łuków zębowych szczęki i żuchwy, co jest bardzo istotne, by zmieściły się w zgryzie wszystkie zęby stałe.

WADY POSTAWY

Jak najwcześniej tzn. około 3 roku życia. Leczenie ortodontyczne dzieci jest konieczne, ponieważ wady zgryzu cechuje to, że nie cofają się same, przeciwnie wraz ze wzrostem dziecka pogłębiają się. Leczenie u dzieci jest szybsze niż u dorosłych, a rozpoczęte odpowiednio wcześnie niejednokrotnie pozwala na unikniecie usuwania zębów stałych z powodu wskazań ortodontycznych i zapobiega powikłaniom wad zgryzu. Dodam, że wiek nie stanowi bariery w leczeniu ortodontycznym

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/zeby/wady-zgryzu-zawsze-warto-wyprostowac-zeby_38268.html
Zęby (oprócz znanych nam funkcji, jak rozdrabnianie i przeżuwanie pokarmu) stabilizują czaszkę podczas mechanizmu okluzji. Prawidłowo funkcjonujący zgryz stanowi wsparcie dla prawidłowej pozycji głowy i kręgosłupa podczas przeżuwania i przełykania pokarmu.

Innym powodem wad zgryzu jest NIELECZONA PRÓCHNICA W UZĘBIENIU MLECZNYM.
Najczęściej doprowadza do przedwczesnej utraty zębów mlecznych i przemieszczenia wyrzynających się zębów stałych. Dodatkowo słaba wydajność życia zniechęca dzieci od spożywania twardych pokarmów, które stymulują prawidłowy rozwój szczęki i żuchwy.

Jeśli zauważasz u swojego dziecka powyższe nawyki to warto skonsultować to jak najwcześniej ze stomatologiem.


Share
Tweet
Pin
Share
1 comments
Tytuł jest oczywiście przekorny, gdyż nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie.
Bo to kwestia gustu, poczucia estetyki i oczywiście wielkości tytułowej diastemy.
W naszej stomatologicznej nomenklaturze diastema jest przerwą między siekaczami centralnymi górnymi. Powodów jej powstania jest wiele.
Zaliczamy do nich m.in. nieprawidłowy przyczep wędzidełka wargi górnej, nieprawidłowości zębowe (np. brak górnych dwójek) itp.

Przez jednych uwielbiana, przez innych znienawidzona. Jedni szczycą się swoją diastemą pokazując ją całemu światu i traktując ją jako atut urody osobistej, drudzy natomiast wstydzą się i ukrywając ją zastanawiając się jak się jej pozbyć.

Wyczytałam w jednym z badań, że ok. 80% posiadaczy diastemy myśli o pozbyciu się jej. Zaskoczyła mnie ta ilość, a Was?

Czy diastema może szkodzić?
Diastema diastemie nie równa. Mała diastema w niczym nie przeszkadza - jeśli chodzi o zdrowie jamy ustnej.
Większa diastema może być przyczyną wad wymowy (np. seplenienia świszczące), problemów periodontologicznych i protetycznych.

Pamiętaj! Występowanie diastemy nie zawsze jest czymś nieprawidłowym, u dzieci pomiędzy 7. a 9. rokiem życia można zaobserwować tzw. diastemę fizjologiczną, która z reguły zanika samoistnie w miarę wyrzynania się kolejnych zębów stałych.
W przypadku diastemy prawdziwej, poza zabiegiem podcięcia wędzidełka wargi, zaleca się również noszenie stałego aparatu ortodontycznego.


Jak pozbyć się diastemy?
Najszybszym i zarazem najmniej inwazyjnym sposobem pozbycia siÄ™ diastemy jest wykonanie odbudowy kompozytowej w gabinecie stomatologicznym.
Stomatolog na takiej wizycie poszerza siekacze centralne materiałem, którym wykonuje się "plomby".
Zabieg jest bezbolesny i odbywa się bez preparacji wiertłem, a efekt jest zadowalający. Oczywiście nie zawsze jesteśmy w stanie uzyskać bardzo dobry efekt estetyczny wykonując tylko nadbudowy kompozytowe. Jeśli zęby są przebarwione, z licznymi wypełnieniami to lepszym rozwiązaniem są licówki.

Jeśli w jamie ustnej występują inne nieprawidłowości zębowe poza diastemą i wada zgryzu to polecam założenie aparatu ortodontycznego.
Wiąże się to jednak z dłuższym czasem leczenia i większymi kosztami.

Przypadek ;)
Pewnego sobotniego poranka zgłosiła się do mnie pacjentka, która chciała zobaczyć jak wyglądałaby bez diastemy, ale nie była w pełni przekonana jak będzie się czuła z nowym uśmiechem mimo to, że diastema była dla niej kompleksem.
Dlatego zaproponowałam odbudowę materiałem kompozytowym ;)
I oto efekt - pacjentka zachwycona! Oczywiście zabieg odbył się w osłonie koferdamu, by nie dopuścić do zawilgocenia wypełnienia. Dzięki temu efekt jest trwały i stabilny w czasie.


W dzień zabiegu
Kontrola po roku

Jeśli jesteś posiadaczem diastemy i jest ona dla Ciebie problemem to umawiaj się na wizytę stomatologiczną - na pewno znajdzie się idealne rozwiązanie dla Ciebie ;)
Share
Tweet
Pin
Share
1 comments
Za oknem już wiosna ❤️
Dni stają się coraz dłuższe, więcej czasu zaczynamy spędzać na świeżym powietrzu, częściej spotykamy się z przyjaciółmi i oczywiście więcej się uśmiechamy! :) :)

WiosnÄ… mamy wiÄ™cej energii do życia i również wiÄ™ksze chÄ™ci na poprawÄ™ swojego wizerunku. UzupeÅ‚niamy garderobÄ™ o najnowsze trendy, zmieniamy fryzurÄ™ i coraz częściej 
WYBIELAMY ZĘBY!



Na pewno wielu z Was zastanawia się jak najlepiej wybielić zęby domowymi sposobami i szukacie informacji w internecie. Mam rację?

W ostatnim czasie pojawia siÄ™ sporo informacji o wybielaniu sodÄ… oczyszczonÄ…, wÄ™glem aktywnym,  skórkÄ… z banana, olejem kokosowym, skórkÄ… z pomaraÅ„czy, cytryny, octem jabÅ‚kowym itp.

Widzę, że temat ten cieszy się dużym zainteresowaniem i nie brakuje chętnych, by próbować tych alternatywnych metod, ale czy zastanawialiście się czy te metody są bezpieczne dla Waszych zębów?


Czy jest to konkurencja do wybielania w gabinecie?

Otóż niestety NIE. UżywajÄ…c np. sody oczyszczonej nigdy nie uzyskasz prawdziwego efektu wybielenia jak przy pomocy żelu wybielajÄ…cego (z nadtlenkiem wodoru lub nadtlenkiem karbamidu) z prostej przyczyny - substancje te dziaÅ‚ajÄ… tylko powierzchniowo. 
Działają jedynie poprzez ścieranie osadu lub rozpuszczanie kwasem.

ZacznÄ™ od SODY OCZYSZCZONEJ

Prawie każdy ma sodę w kuchennej szafce i niech ona tam zostanie jako spulchniacz do ciast.
Jest to związek chemiczny, który ma właściwości ścierne!
Nie uważam go za bezpieczny dla szkliwa, choć wiem, że potrafi zetrzeć osady z kawy, herbaty to bałabym się go używać. Przede wszystkim dlatego, że obawiałabym się nadmiernego starcia szkliwa w rejonie szyjki zęba i powstania nadwrażliwości.
Na pewno nie można używać sody oczyszczonej zamiast pasty do zębów również przez brak fluoru i substancji antybakteryjnych, które opóźniają gromadzenie się płytki nazębnej.

WĘGIEL AKTYWNY

Tak, mam na myÅ›li ten sam wÄ™giel, który używany jest przy zatruciach pokarmowych. 
Jak działa? Dobrze wchłania taniny (barwniki roślinne), które wpływają na przebarwienia zębów.
Nie ma informacji o jego właściwościach ściernych.
W użytkowaniu jest trudny - brudzi wszystko dookoła, również przebarwia dziąsła, o czym dowiedziałam się od swojej pacjentki.
Nie słyszałam, by pacjenci zauważali poprawę po 2 tygodniach jego stosowania.

SOK Z CYTRYNY, POMARAŃCZY

Zawierają kwas cytrynowy, który rozpuszcza zarówno osady, jak i szkliwo. Proszę - nie próbujcie czyścić tym zębów, bo będziecie cierpieć na nadwrażliwość, a przed nami sezon na lody!!!

KURKUMA

Tu mam spore wątpliwości. Chyba obawiałabym się efektu odwrotnego patrząc jak wyglądać będzie szczoteczka do zębów. Z tego co wiem to kurkuma ma działanie przeciwbakteryjne na bakterie Streptococcus mutans, więc działa również przeciwpróchnicowo i posiada właściwości ścierne.

OLEJ KOKOSOWY,  LNIANY, SEZAMOWY

Jest to metoda bardzo wymagajÄ…ca, dla ludzi konsekwentnych i upartych :)
Na efekt trzeba czekać nawet kilka miesięcy, ale jakiś efekt jest.
Podobno należy płukać 20 min. każdego dnia rano. Jakoś sobie tego nie wyobrażam!
Wpływa to na poprawę higieny, dlatego zęby stają się jaśniejsze (czystsze).

Pamiętaj! Nie wszystko co naturalne jest bezpieczne dla zdrowia Twoich zębów.
Po profesjonalnej higienizacji w gabinecie z piaskowaniem zębów uzyskasz podobny efekt jak po sodzie oczyszczonej, a nie podejmujesz ryzyka związanego z uszkodzeniem szkliwa.
Jeśli masz jakieś wątpliwości to zapraszam do dyskusji.

Kolejny wpis będzie poświęcony profesjonalnym zabiegom wybielania zębów w gabinecie.

Jeśli ktoś z Twoich znajomych zastanawiał się nad takim wybielaniem (domowym) to udostępnij mu ten post.








Share
Tweet
Pin
Share
Brak komentarzy
Starsze posty

Znajdź mnie na FB

Dentystka nie sadystka

O mnie

O mnie

Cześć! Nazywam się Justyna Sienkiewicz-Brandt. Jestem lekarzem dentystą. Pracuję w jednej z poznańskich klinik, gdzie leczę swoich pacjentów.

Zajmuję się leczeniem zachowawczym i endodontycznym pod mikroskopem, a od kilku lat moją pasją stała się ortodoncja.

Na co dzień widzę jak wielu pacjentów panicznie boi się dentysty i wiem jak temu zapobiec.

Im więcej będziesz wiedzieć, tym mniej będziesz się bać. A ja podpowiem Ci jak dbać o zęby, by wizyty stomatologiczne były przyjemnością.

Popularne posty

  • Leczenie endodontyczne - nie taki kanaÅ‚ straszny!
  • Jak powstaje kamieÅ„ nazÄ™bny i dlaczego warto go usuwać
  • Choroby zÄ™bów, a ryzyko zawaÅ‚u serca
  • WypeÅ‚nienia amalgamatowe, czy naprawdÄ™ sÄ… toksyczne? Poznaj całą prawdÄ™.
  • RTG, a ciąża

Tagi

  • ciąża (4)
  • dziecko u dentysty (3)
  • próchnica (3)
  • Estetyka (2)
  • fluor (2)
  • karmienie piersiÄ… (2)
  • bruksizm (1)
  • dentysta w ciąży (1)
  • mikroskop (1)
  • owsiki (1)
  • szczoteczka dla dziecka (1)
  • wady zgryzu (1)
  • zgrzytanie zÄ™bami (1)

Archiwum bloga

  • ▼  2021 (2)
    • ▼  wrzeÅ›nia (1)
      • Dziecko zgrzyta zÄ™bami - czy to powód do zmartwienia?
    • ►  sierpnia (1)
  • ►  2018 (5)
    • ►  listopada (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2017 (18)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2016 (1)
    • ►  grudnia (1)

Created with by BeautyTemplates | Distributed By Blogger Templates20